Jak cię złapią, to znaczy, że oszukiwałeś. Jak nie, to znaczy, że posłużyłeś się odpowiednią taktyką.
W związku z pracami budowlanymi na terenie Kalchu rzuca się w oczy jeszcze jeden element, tak charakterystyczny dla polityki Asyrii, a mianowicie przesiedlenia. Budownictwo wymagało bowiem zatrudnienia znacznej liczby ludzi, niedostatek zaś siły roboczej towarzyszył całej epoce starożytnej. Dla- tego też należy przypuszczać, że przesiedlenia z lat 881—879 pozostawały w ścisłym związku z działalnością budowlaną na terenie Kalchu. Okazuje się więc, że podbite tereny były dla Asyrii nie tylko zapleczem rolniczym i surowcowym, lecz dostarczały nadto rąk do pracy. Po zakończeniu prac budowlanych ta część deportowanych, która pozostała przy życiu, zapewne na stałe osiedliła się na danym terenie, przyczyniając się do lepszego zagospo- darowania ziem rdzennie asyryjskich. Działalność Assurnacyrpała, która obok bezsensownych zniszczeń i systematycznej grabieży wszelkich dóbr, a także zdziesiątkowania ludności połączona była z deportacjami, sprawiła, że tereny podbite nie przedstawiały żadnej wartości. Po śmierci Assurnacyrpała II wśród ludów podbitych budziły się nadzieje na zrzucenie asyryjskiego jarzma, ale syn jego, Salmanasar III, nadzieje te rozwiał. Najpierw powtórzył on wypad swego ojca do wybrzeża Morza Śród- ziemnego, gdzie w 858 r. dokonał ceremoniału obmycia broni w wodach 8 Por. G. van Driel, The Cult of Aśśur, Assen 1969, s. 20. Teksty nowoasyryjskie do- starczają licznych przykładów podobnych darów: Tukultininurta II podarował 2/3 srebra z krajów Nairi bogowi Adad, 1/3 natomiast pozostawił w pałacu. Zob. Bi. Or., 27, 1970, s. 156: 27 — 29. Wiele danych zawiera korespondencja z okresu Sargonidów, dotąd jednak wyzyskana niedostatecznie. pałac namiestnika { \\\\ j i i! S^M^^Yr I 317 87. Plan miasta Kalchu (Nimrud). morza. Był to tradycyjny symbol objęcia władzy nad terenami syryjskimi. Rzeczywistość jednak zgotowała władcy gorzkie rozczarowanie, gdyż ani państwa syryjskie, ani księstwa położone między Eufratem a rzeką Balich nie chciały się podporządkować. Kilka lat trwały jego zmagania z aramej- skim państwem Bitadini, gdzie jeszcze żywe były tradycje posthetyckie9. Rozprawa z trudnym wrogiem, który stanął na drodze do Syrii, była krwa- wa. Uprowadzono 17 500 Aramejczyków do niewoli, ponownie też podpo- rządkowano Karkemisz, a cały kraj przekształcono w prowincję. ¦ 9 Tilbarsip został zdobyty przez Aramejczyka Adina ok. 950 r. — por. Landsberger, op. cit:, s. 37. przyp. 81. 318 sr* . 88. Przykładem tradycji posthetyckich w sztuce jest posąg boskiego króla z Karkemisz. Znacznie trudniejsze okazały się walki z koalicją syryjską, zwłaszcza że od początku lat osiemdziesiątych znów odrodził się dawny konflikt z Babi- lonią. Odnowa Babilonii po wielkim kryzysie nastąpiła nieco później niż Asyrii, gdyż w odróżnieniu od niej osiedliły się tu niektóre szczepy Chaldej- czyków 10. Jedynie stare ośrodki świątynne, Borsippa, Kuta, Babilon i inne, potrafiły zachować swą niezależność i nie dopuścić do osadnictwa przybyszów w swoich granicach. Historia synchronistyczna pozwala powiązać odrodzenie Babilonii z działal- nością Nabuszumukina (899-888) oraz Nabuapaliddiny (888 — 855), jego na- io Rozpowszechniony jest pogląd, że Chaldejczycy byli odłamem plemion aramejskich. W inskrypcjach tego czasu Aramu jednak odróżnia się od Kaldu. Na razie brak podstaw do udowodnienia ich pokrewieństwa. 319 89. Płaskorzeźba z 9 w. p.n.e. przedstawia pisarza biegłego w piśmie klinowym oraz jego kolegę posługującego się pismem aramejskim. Pierwszy z nich trzyma tabliczkę glinianą i rylec, drugi — zwój papirusu i pędzelek. stępcy. W tym okresie bardzo uciążliwe dla Babilonii były bandy Sutejów. Nazwa „Sutejowie" utraciła jednak swą treść etniczną i określała ogół lud- ności nie osiadłej. Nabuapaliddina odrzuciwszy ich za Eufrat uwolnił rol- nictwo babilońskie od nieustannych grabieży i zniszczeń. Przypuszczać moż- na, że umożliwiło to odnowę gospodarki babilońskiej, lecz brak archiwów nie pozwala poznać szczegółów tego procesu. Wnioskować o nim można wszakże pośrednio, na podstawie działalności budowlanej. Nabuapaliddina przedsię- wziął mianowicie szeroko zakrojone prace renowacyjne niemal we wszystkich wielkich świątyniach: w Babilonie, Borsippa, Sippar i Uruk. Jednocześnie podarował im rozległe połacie gruntów. Odtąd też poszczególne miasta za- częto identyfikować z tamtejszą świątynią, co równoznaczne było z przekształ- ceniem ich w tzw. gminy święte. Na ogół były one wyłączone spod admi- nistracji królewskiej i w następnym okresie miały stać się jedynymi pełno- prawnymi kolektywami obywatelskimi. Należy przy tym zwrócić uwagę, że pewna elitarność tych ośrodków nie uchroniła ich przed arameizacją, która w Babilonii rozpoczęła się znacznie wcześniej i postępowała znacznie szybciej niż w sąsiedniej Asyrii. Wszystko zdaje się wskazywać, że język aramejski już w pierwszej połowie 9 w. był w Babilonii dobrze rozpowszechniony. Nabuapaliddina w swoim dążeniu do odbudowy państwa babilońskiego dotarł również do Kraju Nadmorskiego, gdzie usadowiła się dynastia Chal- dejczyków. Nie wydaje się jednak, by król Babilonii myślał o podboju tego państwa, zwłaszcza że nie okazywało ono w tym czasie żadnych tendencji ekspansywnych. Te rozwinąć się miały dopiero znacznie później. Przypuszczać więc można, że była to swego rodzaju demonstracja siły bez większego zna- 320 czenia. Babilon bowiem musiał już liczyć się z ekspansją asyryjską, gdyż ugruntowanie się jej siły dzięki odzyskaniu Mezopotamii północnej natych- miast odnowiło dawny konflikt. Babilonia z jednej strony pozbawiona została możliwości korzystania z szlaku przez Zatokę Perską, z drugiej zaś strony usadowienie się Asyryjczyków nad środkowym Eufratem przekreśliło możli- wości uzyskania wstępu do Syrii. Rosnąca niechęć Babilonii wobec osiągnięć asyryjskich nie mogła być obo- jętna dla Salmanasara III. Przeto gdy w łatach 851 —850 rozpoczęły się walki 0 tron babiloński, Salmanasar tę okazję umiejętnie wyzyskał i doprowadził do oddania tronu proasyryjskiemu przedstawicielowi dynastii imieniem Mar- dukzakirszumi. Złożył też hołd wielkim bogom babilońskim, a wyprawiwszy się na południe otrzymał daniny państw chaldejskich: Bitammukani, Bitdakuri 1 Bitjakini. Zwycięstwo to, w większym stopniu polityczne niż militarne, było Salmanasarowi bardzo potrzebne, albowiem oręż jego okazał się bezsilny w Syrii, a także w krajach Nairi. Asyria, Syria i Urartu w 9 i 8 w. p.n.e. Syria i Palestyna w przededniu asyryjskiej ekspansji były zlepkiem kilku- dziesięciu państw i państewek, najczęściej skłóconych ze sobą. Różnorodne konflikty gospodarcze i ideologiczne nie sprzyjały tendencjom zjednoczenio- wym. Groźba najazdu asyryjskiego była jednak tak poważna, że doszło wten- czas do utworzenia koalicji. W 9 w. wszelka inicjatywa znajdowała się w rękach Damaszku, tj. państwa Aramu, i jego władcy Benhadada (880 — 841). Było to państwo młode, które
|
WÄ…tki
|