X


Umilk�y znowu - i d�ugim milczeniemZna� daj�, �e si� zbudzi�y za wcze�nie...

Jak cię złapią, to znaczy, że oszukiwałeś. Jak nie, to znaczy, że posłużyłeś się odpowiednią taktyką.

Konrad powstaje, wznios� ku wie�y czo�o,
D�ugo na krat� pogl�da� bole�nie;
S�owik zanuci�, Konrad naoko�o
Spojrza�: ju� ranek; - opu�ci� przy�bicy,
W szerokie zwoje p�aszcza twarz obwin��,
Skinieniem r�ki �egna pustelnicy
I w krzakach zgin��.
Tak duch piekielny od wr�t pustelnika
Na odg�os dzwonu porannego znika.
IV UCZTA
By� dzie� patrona, uroczyste �wi�to,
Komtury z bra�mi do stolicy jad�,
Bia�e chor�gwie na wie�ach zatkni�to.
Konrad rycerzy ma uczci� biesiad�.
Sto bia�ych p�aszcz�w powiewa za sto�em,
Na ka�dym p�aszczu czerni si� krzy� d�ugi:
To byli bracia, a za nimi ko�em
M�odzi giermkowie stoj� dla pos�ugi.
Konrad na czele, po lewicy tronu
Wzi�� miejsce Witold ze swymi hetmany;
Dawniej by� wrogiem, dzi� go�ciem Zakonu,
Przeciwko Litwie sojuszem zwi�zany.
Ju� Mistrz powstawszy daje uczty has�o:
"Cieszmy si� w Panu!" - wnet puchary b�ys�y.
"Cieszmy si� w Panu!" - tysi�c g�os�w wrzas�o,
Srebra zabrzmia�y, strugi mina trys�y.
Wallenrod usiad� i na �okciu wsparty
S�ucha� z pogard� nieprzystojnych gwar�w;
Umilk�a wrzawa, ledwie ciche �arty
Gdzieniegdzie przerw� lekki d�wi�k puchar�w.
"Cieszmy si� - rzecze - c� to, bracia moi,
Tak-�e rycerzom cieszy� si� przystoi?-
Zrazu wrzask pijany, a teraz szmer cichy;
Mamy� ucztowa� jak zb�jce lub mnichy? -
"Inne zwyczaje by�y za mych czas�w,
Kiedy na pe�nym trup�w bojowisku,
�r�d g�r kastylskich lub finlandzkich las�w,
Przy obozowym pili�my ognisku.
"Tam by�y pie�ni! Mi�dzy waszym gminem
Czy� nie ma barda albo menestrela?-
Serce cz�owieka wino rozwesela,
Ale piosenka jest dla my�li winem".
Zarazem r�ni �piewacy powstali:
Tam W�och oty�y s�owiczymi tony
Konrada m�stwo i pobo�no�� chwali;
�wdzie trubadur od brzeg�w Garony
Opiewa dzieje mi�o�nych pasterzy,
Zakl�tych dziewic i b��dnych rycerzy.
Wallenrod drzema�, piosenki usta�y;
Nagle zbudzony przerwanym �oskotem,
Cisn�� W�ochowi trzos �adowny z�otem:
"Mnie - rzek� - jednemu �piewa�e� pochwa�y,
Jeden nie mo�e da� innej nagrody.
We� i p�jd� z oczu! �w trubadur m�ody,
Kt�ry pi�kno�ci i mi�o�ci s�u�y,
Niechaj daruje, �e w rycerskim gronie
Dziewicy nie masz, co by mu na �onie
Wdzi�czna przypi�a marny kwiatek r�y.
"Tu r�e zwi�d�y, innego chc� barda,
Zakonnik-rycerz, innej chc� piosenki,
Niechaj mi b�dzie tak dzika i twarda
Jak ha�as rog�w i or�a szcz�ki,
I tak ponura jak klasztorne �ciany,
I tak ognista jak samotnik pjany.
"Dla nas, co �wi�cim i mordujem ludzi,
Mordercza piosnka niech �wi�to�� og�asza,
Niechaj rozczula i gniewa, i nudzi,
I znowu niechaj znudzonych przestrasza.
Takie jest �ycie - taka piosnka nasza.
Kto j� za�piewa? kto? " -" Ja" - odpowiedzia�
S�dziwy starzec, kt�ry u podwoj�w
Mi�dzy giermkami i paziami siedzia�,
Prusak czy Litwin, jak wida� ze stroj�w;
Brod� mia� g�st�, wiekiem ubielon�,
G�ow� obwiewa ostatek siwizny,
Czo�o i oczy zakryte zas�on�,
W twarzy wyryte �at i cierpie� blizny.
W prawicy star� lutni� prusk� nosi�,
A lew� r�k� wyci�gn�� do sto�a
I tym skinieniem pos�uchania prosi�.
Ucichli wszyscy. - "Ja �piewam - zawo�a.-
Dawniej Prusakom i Litwie �piewa�em;
Dzi� jedni legli w ojczyzny obronie,
Drudzy, �y� nie chc�c po ojczyzny zgonie,
Dobi� si� wol� nad jej martwym cia�em,
Jak s�ugi wierne w dobrym i z�ym losie
Gin� na swego dobroczy�cy stosie;
Inni sromotnie po lasach si� kryj�,
Inni, jak Witold, mi�dzy wami �yj�.
"Ale po �mierci, Niemcy, wy to wiecie,
Sami spytajcie niecnych zdrajc�w kraju,
Co oni poczn� gdy na tamtym �wiecie,
Wskazani wiecznym ogniom na po�arcie,
Zechc� swych przodk�w wywo�ywa� z raju,
Jakim j�zykiem poprosz� o wsparcie?
Czy w ich niemieckiej barbarzy�skiej mowie
G�os dzieci swoich uznaj� przodkowie?
"O dzieci, jaka Litwinom sromota!
�aden mi, �aden nie przynios� obrony,
Gdy od o�tarza, stary wajdelota,
By�em w niemieckich kajdanach wleczony.
Samotny w obcej ziemi zestarza�em,
�piewak, niestety! �piewa� nie mam komu;
Na Litw� patrz�c oczy wyp�aka�em
Dzisiaj je�eli chc� westchn�� do domu,
Nie wiem, gdzie le�y m�j d�m ulubiony,
Czy tam, czy owdzie, czyli z tamtej strony.
"Tu tylko, w sercu, tu si� ochroni�o,
Co w mej ojczy�nie najlepszego by�o,
I te ubogie dawnych skarb�w szcz�tki
We�cie mi, Niemcy, we�cie mi pami�tki!
"Jak zwyci�ony rycerz na igrzysku
Zachowa �ycie, ale cze�� utraca;
I dni wzgardzone wlek�c w po�miewisku,
Znowu do swego zwyci�y powraca;
I raz ostatni wyt�aj�c rami�,
Bro� sw� pod jego stopami roz�amie:
"Tak mi� ostatnia natchn�a ochota,
Jeszcze do lutni o�mieli�em r�k�,
Niech wam ostatni w Litwie wajdelota
Nuci ostatni� litewsk� piosenk�".
Sko�czy� i czeka� Mistrza odpowiedzi,
Czekaj� wszyscy w milczeniu g��bokiem,
Konrad badawczym i szyderczym okiem
Witolda lic�w i porusze� �ledzi.
Postrzegli wszyscy, kiedy wajdelota
M�wi� o zdrajcach, jak. si� Witold mieni�,
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Jak cię złapią, to znaczy, że oszukiwałeś. Jak nie, to znaczy, że posłużyłeś się odpowiednią taktyką.