Stwierdziła, że Jacob Steel jest utalentowanym kazno­dzieją...

Jak cię złapią, to znaczy, że oszukiwałeś. Jak nie, to znaczy, że posłużyłeś się odpowiednią taktyką.
Gorzej spisywał się jako lekarz.- Zrobię ten opatrunek. - Sarah odsunęła go delikatnie i pochyliła się nad rannym.Steel stał obok w białym kitlu, a szare włosy opadały mu na czoło.- Zauważyła pani chyba, że jestem amatorem. Uchyla­łem się od służby wojskowej ze względu na moje przeko­nania religijne i odkomenderowano mnie do cywilnej służby medycznej. Tam nauczyłem się trochę. Większość moich asystentów bardzo prędko poznawała się na moich “lekarskich umiejętnościach”.Uśmiechnęła się, kończąc zawiązywanie bandaża.- Jestem z natury wyrozumiała, pastorze.- Hm, widzę, że zna się pani na tej robocie. Pani maż jest lekarzem? - zapytał i zbliżył się do następnego pacjen­ta, nie czekając na jej odpowiedź.Wstała i podeszła do Steela.- Tak - powiedziała.- Co, tak?- Mój mąż jest lekarzem.Steel podniósł na chwilę głowę, a potem znów skiero­wał wzrok na leżącą pacjentkę. Poparzenia na ciele tej ko­biety źle się goiły.- Czy opatrunki są sterylne? - spojrzał na Sarah spod okularów.Uśmiechnęła się.- Co za dziwne pytanie - odparła.- Rzeczywiście pani Rourke, to było niemądre pytanie.Wokół nas nie ma nic sterylnego, z wyjątkiem mojej osoby. Złapałem świnkę od mojej córki, ale to było pięć lat temu.- A ile ona ma teraz lat? - wyrwało się jej.- Cała moja rodzina nie żyje: żona, córka i dwóch sy­nów. Nasz dom nie istnieje. Nie był to zresztą nasz dom, gdyż należał do kościoła, który również został zrównany z ziemią. Nie było mnie w Chattanooga, kiedy zrzucono tam bombę.- To straszne - powiedziała cicho.- Paliło się tam wszystko. Powiadają, że najpierw zapa­lił się garaż przy domu znajdującym się naprzeciw kościo­ła. Potem to piekło ruszyło wzdłuż ulicy, gnane silnym wichrem. Kościół i dom zniknęły błyskawicznie jak tektu­rowe pudełka wrzucone do pieca. Wszyscy zginęli...- Jest mi...- Jest pani przykro - przerwał jej - i wiem, że mówi to pani szczerze. Ale wkrótce nie będziemy w stanie współ­czuć tym wszystkim, którzy będą tego potrzebowali.Pastor Steel zakrył kocem twarz leżącej przed nim ko­biety.- Tak bardzo są nam potrzebne sterylne opatrunki - westchnął.Sarah Rourke podniosła ostrożnie koc i zamknęła po­wieki zmarłej.ROZDZIAŁ LIV 
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Jak cię złapią, to znaczy, że oszukiwałeś. Jak nie, to znaczy, że posłużyłeś się odpowiednią taktyką.