Jak cię złapią, to znaczy, że oszukiwałeś. Jak nie, to znaczy, że posłużyłeś się odpowiednią taktyką.
To nie koniec. Mandarax mógł też przywołać na życzenie dowolny z dwudziestu tysięcy popularnych cytatów z literatury. I tak, gdybyście wystukali na przykład słowo „zorze”, na ekranie pojawiłyby się takie oto harde zdania:
Wieczorna gwiazda i zorze, I glos, którego nie zgłuszę! I niepotrzebny jęk przy zaporze, Gdy na ocean ruszę.[3] Alfred lord Tennyson (1809-1892) Mandarax * Zenjiego Hiroguchi miał spędzić trzydzieści jeden lat jako rozbitek na Santa Rosalii, gdzie znalazł się razem z ciężarną żoną * Zenjiego, z Mary Hepburn, Seleną MacIntosh, kapitanem Adolfem von Kleistem i sześcioma innymi osobami płci żeńskiej. W tych szczególnych okolicznościach nie mógł się na wiele przydać. Bezużyteczność całej jego wiedzy doprowadzała Kapitana do takiej wściekłości, iż odgrażał się, że wrzuci go do morza. W ostatnim dniu życia osiemdziesięciosześcioletni Kapitan postanowił spełnić swoją groźbę. Mary miała wówczas osiemdziesiąt jeden lat. Można by rzec, że ostatnim czynem Adolfa von Kleista — tego nowego Adama — było ciśniecie Owocu Poznania w głąb błękitnego oceanu. W osobliwych warunkach Santa Rosalii medyczne porady Mandaraxa zakrawały na kpiny. Kiedy Hisako Hiroguchi popadła w głęboką depresję, mającą trwać przez blisko dwadzieścia lat aż do jej śmierci, Mandarax zalecał jej nowe hobby, nowych przyjaciół, zmianę otoczenia i, być może — pracy, oraz kurację litową. Kiedy Selenie MacIntosh, w wieku zaledwie trzydziestu ośmiu lat, zaczęły wysiadać nerki, Mandarax zasugerował, iż należy jak najszybciej znaleźć właściwego dawcę i dokonać transplantacji. Gdy sześcioletnia Akiko, futrzasta córka Hisako, złapała zapalenie płuc — najwyraźniej od pewnej foki, która była jej najlepszą przyjaciółką — Mandarax zalecił antybiotyki. Hisako i niewidoma Selena mieszkały wtedy razem i wspólnie wychowywały Akiko, niemal jak mąż i żona. A kiedy proszono Mandaraxa o jakieś cytaty z literatury, którymi można by uczcić różne uroczystości odbywane na hałdzie żużlu, jaką była Santa Rosalia — zawsze niemal wyskakiwał jak Filip z konopi. Kiedy Akiko, będąca wówczas dwudziestoczteroletnią dziewczyną, urodziła swoją własną futerkową córeczkę, a zarazem pierwszego członka drugiej generacji istot ludzkich spłodzonych na wyspie, Mandarax uczcił ją następującymi myślami: Gdybym zawisnął na wzgórza stoku, O matko moja, o matko ma! Wiem, czyja miłość dotrzyma mi kroku, O matko moja, o matko ma! Rudyard Kipting (1865-1936) oraz: Tam, gdziem się począł, w tym łonie ciemnym, Życie mej matki wsączało się we mnie. Tam ja, ludzki owoc, przez długie miesiące Czerpałem soki z urody kwitnącej. Choć ślepe, bezwolne i słabe dziecię, Cząstkę swej matki zabiłem przecie. John Masefield (1878-1967) a także: Panie, coś zrządził, by ludzka rasa Czułe zgryzoty i trudy znosiła! Dzięki za więzy, który miś złączył Dziecko i matkę, co je zrodziła. William Cullen Bryant (1794-1878) i wreszcie: Czcij ojca swego i matkę swoją, aby długo trwały twoje dni na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie.[4] Biblia Ojcem córeczki Akiko był pierworodny Kapitana, zaledwie trzynastoletni Kamikaze. 14 Przez pierwsze czterdzieści jeden lat istnienia kolonii, od której pochodzi cała dzisiejsza ludzkość, było wiele okazji do świętowania narodzin, chociaż bez formalnych małżeństw. Rzecz jasna, od samego początku istniały różne pary. Kapitan i Mary Hepburn żyli razem przez pierwsze dziesięć lat, dopóki Mary nie popełniła czegoś, zdaniem Kapitana absolutnie niewybaczalnego, a mianowicie dopóki nie wykorzystała jego spermy bez upoważnienia. Owe sześć innych kobiet, żyjących razem jak w rodzinie, również utworzyło pary w obrębie istniejącego już wcześniej bardzo intymnego, siostrzanego związku. Kiedy na Santa Rosalii celebrowano pierwsze małżeństwo, zawarte pomiędzy Kamikaze i Akiko, był już rok 2027 i wszyscy pierwotni koloniści dawno zniknęli w krętym, błękitnym tunelu wiodącym w Zaświaty, zaś Mandarax spoczywał wśród skorupiaków na dnie południowego Pacyfiku. Gdyby Mandarax wciąż znajdował się pod ręką, na pewno miałby do powiedzenia na temat małżeństwa głównie niemiłe rzeczy, takie jak to:
|
Wątki
|