X


najprawdopodobniej te najnowsze, te z ostatniego dnia...

Jak cię złapią, to znaczy, że oszukiwałeś. Jak nie, to znaczy, że posłużyłeś się odpowiednią taktyką.
Będą to
myśli, które związane są z mocnymi emocjami. Pomimo chęci
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Rafał Łepik
VIPASSANA
● str. 33
Rafał Łepik
przerwania praktyki, gdy pojawiają się takie zdarzenia, nie
przerywaj.
Jeśli jesteś początkującym, a w dodatku, gdy jesteś młody (starszym
osobom przychodzi to łatwiej) i naprawdę nie wytrzymujesz 20
minut, to przerwij. Medytuj tyle, ile możesz, nie naciskaj, bo się
wypalisz, i na dobre zrezygnujesz. Nie próbuj na początku
medytować dłużej, jeśli przychodzi Ci to z trudem, 20 minut dwa
razy na dzień w zupełności wystarczy, choć szybsze efekty przynosi
wydłużenie praktyki. Każdy trud przynosi zyski, ale zbędne ruchy
szkodzą.
Chęć medytowania od razu dłużej niż 20 min. była i moim udziałem.
Zjawisko to jest powszechne. Bardziej zaawansowani też borykają się
z takim uczuciem. Nie mówię, że to jest coś niewłaściwego, nie
twierdzę też, że dłuższa praktyka od razu nie da efektów, ale
z powodu zbyt długiej praktyki dziś, możesz zrezygnować z niej jutro.
Powiesz sobie: a co tam, nadrobię to jutro, pojutrze, za tydzień.
W efekcie czego zrezygnujesz, a regularne praktykowanie 20 min
dwa razy na dzień jest lepsze niż 60 min co dwa dni. Pamiętaj, że
należy się śpieszyć powoli. Czekaj, aż w naturalny sposób Twoje
możliwości wzrosną. Pogłębi się też Twoja chęć medytowania.
Wykorzystaj to.
Jako że dla nas, ludzi zachodniej cywilizacji, żyjących w nieustannym
ruchu, w świecie, gdzie aktywność jest nagradzana upragnionym
sukcesem, nie ma miejsca na marnowanie czasu. Jest to z pewnością
bardziej korzystne niż grzech lenistwa lub upicie się, by było
przyjemnie, by się rozluźnić, i w końcu cieszyć się życiem. Choć
braknie nam motywacji do praktyki lub nauki, bo tak jak w wypadku
nauki nie uczymy się liniowo, tylko wysiłek włożony rośnie
proporcjonalnie do oczekiwanych rezultatów.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Rafał Łepik
VIPASSANA
● str. 34
Rafał Łepik
Mniej więcej po roku czasu będziesz w stanie medytować
nieprzerwanie przez 60 min. Ogólna zasada jest następująca: należy
spędzać w medytacji odpowiednią ilość czasu, skorelowaną
z umiejętnościami, chęcią, energią, którą mamy (dwie ostatnie zależą
np. od pogody).
Kategorycznie nie należy rezygnować z medytacji. Już 10 min
zamiast 20 daje efekty. Dyscyplina to rzecz główna. Sposobem na
wydłużenie czasu medytacji do 60 min w ciągu roku jest wydłużanie
go o kolejne 5-10 min na miesiąc.
Jeśli w jakimś dniu nie czujesz się na siłach, nie ćwicz, nie męcz się
medytacją. Medytacja ma być kojarzona z przyjemnością. Nie jesteś
w klasztorze, nikt nie ukarze Cię, nikt nie stoi nad Tobą z kijem i nie
bije Cię, kiedy zasypiasz. Bądź realistą. Nie zadręczaj się, że nie
medytowałeś tak długo, jakbyś tego chciał, nie wpadnij też w pułapkę
nadrabiania, bo to może się skończyć całkowitym zaprzestaniem.
Bądź mądrym w praktyce… Wiedz, że nie wystarczy przeczytać tę
książkę i zwiększyć swoją wiedzę, ale jeszcze trzeba ją wcielić w życie.
Tylko to, co czynisz jest istotne. Myśli, jeśli nie są Twoją pracą, nie
dadzą Ci przysłowiowych kołaczy.
Poniższy cytat został zaczerpnięty z książki Henepoly Gunaratany
"Medytacja VIPASSANA w prostych słowach", zamieszczonej na
stronie www.astraldynamics.pl
(Copyright © www.astraldynamics.pl)
"Medytacja Vipassana to ćwiczenie w uważności, świadomości
pozbawionej ego. To procedura, w której ego zostanie zniszczone
przez przenikliwe spojrzenie uważności.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Rafał Łepik
VIPASSANA
● str. 35
Rafał Łepik
Praktykujący rozpoczyna ją, gdy ego ma pełną kontrolę nad umysłem
i ciałem. Potem, gdy uważność przygląda się działaniu ego, dociera
do korzeni, do sposobu funkcjonowania, i niszczy je kawałek po
kawałku. Jest w tym jednak pewien haczyk. Uważność to
świadomość, w której nie ma ego. Jeśli zaczniemy, gdy ego będzie
miało pełną kontrolę, to jak uda nam się być wystarczająco uważnym
od razu na początku? Zawsze w jakimś stopniu jesteśmy uważni.
Problemem jest tylko to, by być wystarczająco uważnym, aby
osiągnąć cel. Możemy w tym celu posłużyć się sprytną taktyką.
Możemy osłabić te aspekty ego, które są najbardziej szkodliwe, aby
uważność napotkała na jak najmniejszy opór."
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Jak cię złapią, to znaczy, że oszukiwałeś. Jak nie, to znaczy, że posłużyłeś się odpowiednią taktyką.