Jak cię złapią, to znaczy, że oszukiwałeś. Jak nie, to znaczy, że posłużyłeś się odpowiednią taktyką.
renesansu religijnego,
wyraźnie wówczas wpisującego się w nurt swoistego „narodowego odrodzenia”, dziś pozwala już (mimo iż wciąż w ograniczonym tylko zakresie) na weryfikację niektórych danych i opinii. Tym bardziej, że w badaniach prowadzonych na przełomie 1999 i 2000 roku przez Instytut Badań Socjologicznych, działający na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu w Belgradzie, uwzględniono znacznie szerszą listę szczegółowych pytań, skierowanych do reprezentatywnej grupy 1201 ankietowanych, pochodzących zresztą nie tylko z Belgradu i Nowego Sadu, ale także z Nišu i okolicznych wsi. Zatrzymajmy się 70Pod. za: D.Radisavljević - Ćiparizović, Vezanost ljudi za religiju i crkvu u Srbiji krajem devedesetih /w:/ Vere manjina..., s.98. Por także R.Radić, op.cit., s.81. 71Zob. Z.Kuburić, Većina - manjina i versko polje /w:/ idem, s.19. 72Na temat wcześnieszych badań – przed rokiem 1996 por. D.Pantić, Klasična i svetovna religioznost, Beograd 1988, dane w: M.Blagojević, Religijske promene, desakralizacija i nacionalizam (prošlost i budućnost) /w:/ Religija, crkva, nacija, Niš 1996. 25 zatem na chwilę przy rezultatach badań socjologów, którzy szukali w nich odpowiedzi na pytanie: „W jakim stopniu społeczeństwo serbskie jest religijne w klasycznym, >>kościelnym<< (a więc uwzględniającym praktykowanie pobożności poprzez uczestnictwo w obrzędach i podtrzymywanie więzi z instytucjami i organizacjami kościelnymi) tego słowa znaczeniu”73. Ankieta na temat: Samoidentyfikacja konfesyjna i religijna pokazuje, że aż 93,5% ankietowanych deklaruje swoją „wyznaniowość”, a 6,4% konfesyjnie się nie określa. Mamy zatem: 88% prawosławnych, 2,9% katolików , 0,5% muzułmanów i 2,1% protestantów. W mniejszym zakresie niż w latach wcześniejszych, ale także na początku roku 2000 wciąż jeszcze pewna liczba osób podkreslała swój związek z konkretnym wyznaniem, ale przy tym nie identyfikowała się religijnie - niestety socjologowie nie podają w tym wypadku konkretnych danych, dotyczących „prawosławnych niewierzących”. Podobnie także jak w okresie wcześniejszym, dla niektórych ankietowanych religijnośc okazywała się być nadal bardziej przynależnością narodową, czy też wyrażanym poprzez atrybuty religijne stosunkiem do tradycji i „identyfikacją kulturową”. Religijna (samo)identyfikacja: głęboko wierzący: 26,6% religijni: 32,7% niezdeklarowani: 14,5% obojętni: 6,8% niereligijni: 17,6% przeciwnicy religii: 1,4% W pewnym uproszczeniu zatem - jeśli potraktujemy głęboko wierzących i religijnych jako religijnych, niezdeklarowanych i obojętnych jako niezdecydowanych, a tolerancyjnych niereligijnych i ateistów jako niereligijnych - wyniki przedstawiają się w sposób następujący: 60% religijnych, 21,3% niezdecydowanych oraz około 19% niereligijnych. Miejsce zamieszkania (wieś-miasto) statystycznie nie wpływało tu znacząco na religijność. Socjologowie podkreślają jednak, iż w sposób wyraźny przestała ona być zjawiskiem typowo wiejskim i że odnowa religijna związana jest z miastem. Badania pokazują także niemal całkowity brak zróżnicowania w religijności kobiet i mężczyzn (u obydwu płci wskaźnik sięga 60%), można więc mówić o całkowitej zmianie dotychczasowego 73Dane podaję za: D.Radisavljević - Ćiparizović, op.cit., s.100-106. 26 wizerunku tzw. „typowego wierzącego”, którym na początku XXI wieku jest już w równym
|
Wątki
|