W nurcie zielonoświątkowym są wspólnoty należące do ruchu „Jesus only”, które z reguły odrzucają tradycyjną chrystologię...

Jak cię złapią, to znaczy, że oszukiwałeś. Jak nie, to znaczy, że posłużyłeś się odpowiednią taktyką.
Przykładem takich ruchów działających w Polsce jest Kościół Chrześcijański w Duchu Prawdy i Pokoju oraz Uczniowie Ducha Świętego. Według Kościoła Chrześcijańskiego w Duchu Prawdy i Pokoju „Bóg Ojciec Jahwe jest wyższy od Syna Jezusa Chrystusa”, a więc Jezus Chrystus nie jest „współistotny Ojcu”. Takie nauczanie o Jezusie Chrystusie jest powtórzeniem omówionych już błędów Ariusza. Z kolei nauczanie Uczniów Ducha Świętego o tym, że Jezus nie umarł na krzyżu, jest powtórzeniem nauki Bazylidesa. Głosił on, że zamiast Jezusa Żydzi przez pomyłkę ukrzyżowali Szymona Cyrenejczyka. Dlatego też nie należy wierzyć, że Jezus został ukrzyżowany[38].
Nauka mormonów o Jezusie Chrystusie jest bardzo niejasna. W Księdze Mormona można znaleźć teksty, które utożsamiają Jezusa z Bogiem Ojcem, a Boga Ojca z Jezusem. Zostało to już określone jako odżycie starożytnego błędu zwanego patrypasjanizmem. Należy zwrócić również uwagę na to, że skoro według mormonów sam Bóg będąc kiedyś zwyczajnym człowiekiem wypracował sobie bóstwo, to należy to odnieść także do Jezusa. O tym, że „Jezus wypracował sobie bóstwo” nauczał w starożytności gnostyk Walentyn[39]. Skoro każdy człowiek osobistym wysiłkiem może sobie wypracować bóstwo, to dokonane przez Chrystusa dzieło odkupienia traci sens. Ten wniosek jest niczym innym, jak odzwierciedleniem nauki Pelagiusza, według którego człowiek obdarzony wolnością we własnym ręku ma swoje zbawienie[40]. W sumie postać Jezusa Chrystusa nie zajmuje centralnego miejsca w doktrynie mormonów. Jezus Chrystus stoi w cieniu Josepha Smitha.
Nauczanie Stowarzyszenia Chrześcijańskiej Nauki o Jezusie zrodzonym z Maryi, na którego zstąpił bezcielesny i duchowy Chrystus, będący boską ideą Boga przypomina poglądy gnostyków. Według Cerynta Jezus był synem Józefa i Maryi, poczętym tak samo, jak wszyscy ludzie. Po chrzcie zstąpił na Niego Chrystus w postaci gołębicy, pochodzący od Pierwszej Przyczyny wszechrzeczy. Pod wpływem Chrystusa Jezus zaczął opowiadać o nieznanym Ojcu i czynić cuda. W końcu jednak Chrystus opuścił Jezusa i wtedy Jezus został umęczony. Sam zaś Chrystus, jako istota duchowa, nie podlegał cierpieniu[41].
Dla wyznawców Kościoła Zjednoczeniowego Jezus nie jest ani równy Bogu, ani nawet nie jest najdoskonalszym z ludzi. Jezus został wybrany przez Boga na drugiego Adama, a jego misją było stworzenie doskonałej rodziny. Jednak ta misja Jezusa nie powiodła się z powodu Jego przedwczesnej śmierci. Dlatego też Bóg wyznaczył innego zbawiciela – „Pana drugiego Adwentu”, aby dokonał tego, co nie udało się Jezusowi. Członkom Kościoła Zjednoczeniowego narzucone jest wierzenie, że to Sun Myung Moon, urodzony w 1820 r. w Korei jest „Panem drugiego Adwentu, dwudziestowiecznym objawieniem Chrystusa. Nauczanie Kościoła Zjednoczeniowego o Jezusie Chrystusie można podsumować krótko słowami samej Ewangelii: „Strzeżcie się, żeby was kto nie zwiódł. Wielu przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: Ja jestem” (Mk 13, 5-6).
Nauczanie różokrzyżowców o Jezusie Chrystusie przypomina omówione już poglądy Cerynta.
Zwolennicy New Age pisząc o Jezusie próbują podszyć się pod Ewangelię, mówiąc np. o Ewangelii Wodnika czy Piątej Ewangelii. Pisma te przypominają apokryfy, czyli starożytne pisma wczesnochrześcijańskie niepewnego pochodzenia, o treści często tajemniczej, odbiegającej od powszechnie przyjętej nauki. Jedne apokryfy chciały uzupełnić księgi natchnione opisami pozostającymi na granicy ortodoksji chrześcijańskiej, a inne chciały uzasadnić pewne poglądy religijne nie mieszczące się w ramach ortodoksji otrzymanymi rzekomo objawieniami. Do tej drugiej grupy apokryfów należały głównie apokryfy pochodzenia gnostycznego. Według nich Jezus odczytuje Boże drogi, dzięki którym można wyzwolić się z niewoli stworzenia. Świat bowiem został stworzony przez demiurga jako świat ciemności, który więzi człowieka[42]. Na bazie tych gnostycznych apokryfów w ciągu ostatnich 150 lat powstały tak zwane „nowe apokryfy”, które przedstawiają Jezusa jako esseńczyka, guru, albo nauczyciela wiedzy tajemnej[43]. Wśród tych „nowych apokryfów” jest również Ewangelia Wodnika i Piąta Ewangelia, na podstawie których zwolennicy New Age kreślą obraz Jezusa Chrystusa w swoich publikacjach. W tym obrazie nie ma miejsca na prawdziwe i naturalne synostwo Boże Jezusa. Wynika to również z faktu, że New Age przejęło koncepcję Boga z religii Wschodu, w których Bóg nie jest osobą. W sumie obraz Jezusa kreślony przez zwolenników New Age można nazwać gnostyczną jezusologią w nowej formie.
Przechodząc następnie do obrazu Jezusa Chrystusa w Życiu Uniwersalnym stwierdzamy, że jest on zmodyfikowaną wersją gnostycznego schematu Chrystusa, który zamieszkał w Jezusie z Nazaretu i następnie go opuścił. Sam zaś Jezus z Nazaretu jest uważany za największego proroka wszystkich czasów. Aktualnie jednak Jezus pozostaje w cieniu Gabriele von Würzburg uważanej za prorokinię Boga dla obecnych czasów, poprzez którą duch Chrystusa objawia się wszystkim ludziom. Z tego powodu również nauczanie Życia Uniwersalnego na temat Jezusa można podsumować słowami: „Wielu przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: Ja jestem” (Mk 13, 6).
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Jak cię złapią, to znaczy, że oszukiwałeś. Jak nie, to znaczy, że posłużyłeś się odpowiednią taktyką.