ďťż
Jak ciÄ zĹapiÄ
, to znaczy, Ĺźe oszukiwaĹeĹ. Jak nie, to znaczy, Ĺźe posĹuĹźyĹeĹ siÄ odpowiedniÄ
taktykÄ
.
Jakkolwiek pozycja społeczna dziecka upoledzonego fizycznie jest gorsza od pozycji dziecka zdrowego, to jednak jest równo- czenie uważana za lepszš aniżeli pozycja inwalidy dorosłego w społeczeństwie. R. Barker (1948) wyraża poglšd, że od kalekiego dziecka społeczeństwo wy- maga mniej, niż od zdrowego i pod tym względem jest ono w łatwiejszej sy- tuacji. Również J. V. Berreman (1954) uważa, że pozycja społeczna dorosłego inwalidy jest gorsza, niż dziecka. Wiele bowiem osób traktuje dzieci kalekie z sympatiš i pobłażliwociš i stara się im pomóc w różny sposób, natomiast gdy dzieci te stajš się dorosłymi, sš odtršcane przez otoczenie jako. pracow- nicy, członkowie klubów, kandydaci do małżeństwa itp. 21 D. POZYCJA SPOŁECZNA INWALIDÓW I POSTAWY WOBEC NICH W PORÓWNANIU Z INNYMI GRUPAMI MNIEJSZOCIOWYMI Postawy wobec inwalidów i ich pozycja społeczna niejednokrotnie przy- równywane sš do pozycji innych grup mniejszociowych i postaw wobec nich. Np. R. Barker (1948), J. W. Tenny (1953), F. C. Macgregor (1951), J. V. Berre- man (1954), G. A. Roeher (1959), E. L. Coven, R. P. Underberg i R. T. Verrillo (1956) oraz B. A. Wright (1965) omawiajš zagadnienie pozycji społecznej inwa- lidów w porównaniu z pozycjš społecznš innych grup mniejszociowych rasowych, narodowociowych i religijnych, w zwišzku z postawami społecz- nymi wobec tych różnych grup. Autorzy ci zgodni sš co do tego, że nieuprzywilejowana pozycja społeczna inwalidów podobna jest pod pewnymi względami do pozycji innych grup mniej- szociowych. Według Barkera w stosunku do inwalidów, podobnie jak i w stosunku do mniejszociowych grup wyznaniowych lub rasowych, istnieje formalny lub nieformalny społeczny ostracyzm. Na. przykład przy zatrudnianiu inwalidów zgłasza się na ogół żšdanie fizycznej sprawnoci, chociaż sama praca tego nie wymaga. Wiele fizycznie normalnych osób unika kontaktu z fizycznie upole- dzonymi osobami, jak tylko to jest możliwe, a głównš, często nie uwiadomionš postawš większoci, jest postawa wroga lub podporzšdkowujšca (subordinating). J. W. Tenny podkrela następujšce podobieństwa między pozycjš społecznš inwalidów a innymi grupami mniejszociowymi: inwalidztwo, podobnie jak różnice wiary, rasy, narodowoci, powoduje tendencję do powstawania społecznego dystansu oraz tendencję do okrelania w sposób stereotypowy (często niekorzystny) ich cech fizycznych, umysłowych i osobowociowych; grupy inwalidów, podobnie jak Murzyni i inne grupy rasowe (w USA) spo- tykajš się z segregacjš, w szczególnoci w szkole; inwalidzi, jak inne mniejszoci (o czym już wspomniano poprzednio), znaj- dujš się w niekorzystnej sytuacji zawodowej. Istniejš oczywicie różnice w sytuacji społecznej inwalidów i innych grup mniejszociowych w USA i w innych krajach, jak np. w Polsce, a także w samych Stanach Zjednoczonych AP. J. W. Tenny wymienia takie np. różnice, jak: w nieinwalidzkich grupach mniejszociowych nie występuje zjawisko różnicy pozycji społecznej dorosłego i dziecka, jak to ma miejsce wród inwa- lidów, członkowie rodziny inwalidy i inne osoby z bliskiego otoczenia nie znaj- dujš się w tej samej pozycji społecznej, w której znajduje się inwalida, który pod tym względem nie ma oparcia w swoim najbliższym otoczeniu i w więk- szoci przypadków sam musi stawiać czoło dyskryminacyjnym postawom ze strony innych osób. W tym zakresie członkowie innych grup mniejszociowych sš w lepszym położeniu; inwalidzi, inaczej niż inne grupy mniejszociowe, nie tworzš odrębnych społecznych cech. Przedstawione poglšdy wydajš się interesujšce i w znacznym stopniu słu- szne. R. Barker (1948) również podrela pewne różnice, jakie istniejš między gor- szš sytuacjš społecznš osób fizycznie upoledzonych a innymi mniejszociowy- mi, upoledzonymi grupami społecznymi. Między innymi różnica ta polega na tym, że inwalida nie jest członkiem jakiej prawdziwej, społecznej lub psycho- .22 logicznej grupy, utworzonej na podstawie samego istnienia kalectwa, w zwišzku z czym swojej gorszej sytuacji społecznej zazwyczaj nie dzieli z innš podobnš jednostkš. Natomiast członkowie innych grup mniejszociowych, nawet ży- jšcy samotnie, mogš pozostawać członkami szerszej grupy, przyjmujšc jej aspi- racje, wartoci i uczestniczšc w jej działalnoci. Poglšd ten jest tylko do pewnego stopnia słuszny, ponieważ wielu inwali- dów, organizujšc swoje inwalidzkie stowarzyszenia (np. niewidomych, głuchych, paraplegików itp.), tworzy doć zwarte grupy społeczne, stanowišce oparcie dla swych członków. Zdaniem Barkera, pozycja społeczna inwalidów jest bardziej niepewna, aniżeli pozycja członków innych upoledzonych grup mniejszociowych. Nie- widomi, chorzy, głusi, kalecy nigdy nie mogš być pewni, czy postawa nowo po- znanego człowieka będzie odtršcajšca, czy akceptujšca. Autor uważa, że w podobnej sytuacji pod tym względem znajdujš się rów-
|
WÄ
tki
|